Najnowsze wpisy, strona 12


sie 31 2003 M.Jordan??
Komentarze: 3

to zmów ja:) po chwilowej przerwie wznawiam pisanie!!!

maluszek uwarunkowany genialnymi genami rodziców rośnie jak placek na drozdżach. ma dopiero dwa miesięce i troszkę, ale ubranka nosi przeznaczone dla dziaciaków 8 miesięcznych. aż strach pomyśleć co będzie dalej. czy ktoś zna adres ligi niemowlaków grających w kosza??? czas pomyśleć o zapisach:) w końcu to już wrzesień zaraz.

a może już teraz zgłosić go do NBA (hihi)

buziaczki dla wszystkich, którzy tu zabłądzą;)

arrow : :
sie 03 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3

uff jaki dziś upalny i duszny dzionek. nawet podczas męskiego spacerku w lesie ciężko było wytrzymać.maluszek obudził się w połowie drogi, ale ani słowa skargi. jemu to dobrze ubrany w krótkie body to i skwar znośniejszy.gorsza sprawa z tatusiem. kompletne odwodnienie. jakby się zmówiły - wszystkie pory mojej starczej skóry otwarły się, wydalając hektolitry płynów ustrojowych, słoneczko dopełniło reszty -  liofilizacja hihi:) bardzo lubię te chwile, kiedy trzeba maluszka dokarmić wcześniej odciągniętym mlekiem. z "najwspanialszą z wszystkich kobiet" ustaliliśmy, że ona karmi piersią, a ja ( z dość oczywistych względów) butelką. nie to żebym chciał aby z moich płymęła żywność, że zazdroszczę, co to to nie, wolę gdy nabite są mięchem.jednak co szkło to szkło. niech się mały od niemowlęctwa do flaszki przyzwyczaja. będzie jak znalazł, gdy wyskoczymy na piwko:)) w momencie, gdy podaję mu mleczko (jeszcze hihi) patrzy na mnie ślicznymi oczyma i żarłocznie pochłania całą zawartość. ohhhhhh wymiękam:)))) potem jeszcze tylko kupka,  toaleta, nowy pampers i oczywiście widok z wysokości ramion tatusia.

arrow : :
sie 01 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3

co jest grane???

arrow : :
lip 31 2003 narodziny przyjaźni
Komentarze: 5

właśnie rozmawiam sobie z moim urwisem:) jest bardzo zaciekawiony wszystkim co się koło niego dzieje. teraz też siedzi na ramieniu i "czyta" co tatuś pisze w kompie. robi przy tym zabewne minki, najczęściej się śmieje, choć jak zrobi taką "poważną" minę to myślałby kto, że naprawdę coś rozważa:)) i za chwilkę znów ten piękny rozbrajający uśmiech:))))))) kiedy zostajemy sami najczęściej czytamy, chodzimy na spacer do lasu. już się nie mogę doczekać kiedy razem popływamy. ma obiecane, że gdy skończy 2 miesiące to go weznę na deskę w nosidełku. kto wie może nawet dam mu posterować hihi. a teraz delikatnie daje mi znak, że mam go przewinąć...no to nara:)

arrow : :
lip 22 2003 :)
Komentarze: 5

jak to wszystko się zmienia...mój ukochany synek uczy się życia, obserwując otaczający świat swoimi pięknymi oczkami...

a tak na marginesie, czy już mówiłem, że mam najpiękniejsze dziecko na planetce zwanej Ziemią???

a przecież wiadomo....życie jest piękne:)

hihi:0)

arrow : :