Komentarze: 15
po niedzielnym, deskowym szaleństwie masakrycznie zimno mi w stopy. zapomniałem zabrać skarpetek, wobec czego lekko chłodnawa woda dokonała dzieła. jeszcze dwa whiskacze i krążenie powinno powrócić do normy...tylko jak w takich warunkach pracować?? buziaczki Piękne Panie:) cmok cmok