Archiwum 10 marca 2006


mar 10 2006 praca
Komentarze: 15

dawno nie miałem takiego nawału pracy...wczoraj skończyłem o drugiej w nocy, a dziś od rana ciężka walka. za to następny tydzień może być luźniejszy. jak tylko pms "najwspanialszej z wszystkich zon" pójdzie precz, wyskoczymy na snowboard do Szklarskiej.

spokojnego dzionka:)

arrow : :