sty 13 2003

tolerancja!?!


Komentarze: 3

myślę, że dwa zdarzenia wywarły wpływ na mój światopogląd.
a) pierwsze związane z rodziną. moja kochana mamusia jest zakamuflowanym hihi rasistą. panicznie boi się murzynów, nie potrafi rozpoznać ludzi o azjatyckich rysach i ogólnie nie ma zaufania do nikogo kto nie jest zgodny z jej wzorcem. nie jest im przeciwna ani zawistna, ale uważa, że murzyni powinni mieszkać w afryce azjaci w azji a ona w europie - i tak wszyscy powinni być szczęśliwi. zawsze sprzeczaliśmy się o te zapatrywania. obiecywałem mamusi, że aby ją nauczyć tolerancji ożenie się z jakąś ładną murzynką, bądź tajką. na samą myśl o tym mama wzdrygała się z oburzenia i zapewniała, że z ewentualnym wnukiem o innym kolorze skóry nie wyjdzie nawet na spacer. niestety w moim otoczeniu nie było żadnej ładnej dziewczyny o rasie innej niż moja, gorzej nie było nawet brzydkiej i nie mogłem spełnić swej groźby.
b) w szkole średniej w skład ścisłego grona ludzi wtajemniczonych (paczka przyjaciół słuchająca tej samej muzyki, paląca świństa, pijące różne wynalazki, spędzająca z sobą wolny i zajęty czas) wchodziły dwie przemiłe dziewczyny. początkowo trochę nas (facetów) wkurzało, że nie idzie ich "wyhaczyć" i "zaliczyć", że na imprezach trzymały się razem, że osobno nie dały się zaprosić do kina czy pubu. dopiero po jakimś czasie dotarło do nas, że one wolą siebie. w sumie było to takie naturalne, że nikt za bardzo się tym nie zdziwił i zaaprobowaliśmy je takimi jakie były. a były naprawdę super podobnie jak i reszta paczki i trochę żal, że z czasem nasze drogi się rozjechały i niewiele wiemy już o sobie.
dzisiaj uważam, że każdy ma prawo do bycia kim chce - to jego wybór. nie muszę tego akceptować, popierać i w jakikolwiek sposób manifestować swoje stanowisko. z drugiej strony  nie chcę nikogo osądzać i wyśmiewać tylko dlatego, że jest "inny", bo tak jak w ulubionym filmie "najwspanialszej z wszystkich żon" Pawlak mówi do Kargula: "ludzie dzielą się tylko na mądrych i głupich", ja się z tym zgadzam:)
i choć nie chcę być rasistą:))hihi wolę przebywać z tymi pierwszymi:))))

arrow : :
14 stycznia 2003, 14:36
Niestety w naszym kraju ( jak to powaznie zabrzmialo) tacy tolerancyjni ludzie sa mniejszoscia - ja sama znam bardzo dobrze kilku zatwardzialych rasistow z ktorymi tocze ciagle boje ale jakos nic do nich nie dociera :( Buziaki!!!
agakarolewska
13 stycznia 2003, 19:29
Dziękuję za agodne podejście do sprawy.. ja muszę się pochwalić że zawsze należaam do ludzi tolerancyjnych.. nie zaś od momentu gdy zakochaam się w dziewczynie.. bo wcześniej nie wiedziaam że tak się stanie..bo jan zawsze lgnęam do ludzi przede wszytskim..tzn. nie dzieląc wg pci..tylko wg duszy.. eh..chyba odeszam od tematu..a chciaam tylko podziękować..
13 stycznia 2003, 16:35
oj,to ja chyba mam nadmiar tolerancji...a może tylko takie mniemanie o sobie...?

Dodaj komentarz