No to ja bym się pisała na przejażdżkę kiedyś. Zabierzesz kota?
arrow => w_ż_s_m
24 marca 2006, 08:29
jakiegos filipska...full wypas...
w_ż_s_m => arrow
24 marca 2006, 08:21
możliwe, że u mnie też tak będzie. ale póki co kradnę czas, zeby zupe podgrzac. a tam i rbke i pipkę mozna. szybko i wygodnie. i na rower. a jaką masz frytkownice?
arrow => w_ż_s_m
24 marca 2006, 08:00
po zakupie frytkownicy...jej codziennej eksploatacji przez dwa miechy...z frytkami dałem sobie spokój na dwa lata...i kompletnie mnie do nich nie ciągnie;))
w_ż_s_m
24 marca 2006, 07:49
a ja pomyślałam, odmiennie tak jak pure, ze może jakiś sprzęt AGD. chwilowo namierzam frytkownicę.
to jezdzi bardzo szybko
bardzo szybko
i moze sie cos stac.
zapraszam w takim razie na frytki. bo wiem, ze Ci się przejadły :P
fajna fajna..
Dodaj komentarz