kwi 05 2006

myśli rozbiegane


Komentarze: 10

co to się z temperaturą porobiło? już chciałem w slipkach pobrykać, a tu kicha:( mam nadzieję, że ciepełko powróci bardzo szbko. "najwspanialsza z wszystkich żon" zaplanowała majowy weekend w Jastarni na deskach, ale to jeszcze 3 tygodnie, a ja najchętniej pojechałbym dziś. Michałek razem ze swą miłością (to ta mała z ubiegłego lata) terroryzują wszystkie dzieciaki w parku. co w tym dzieciaku jeszcze siedzi??
buziaczki i nara :)

arrow : :
kocie
05 kwietnia 2006, 17:47
W slipkach? Rany.
Mario_B.
05 kwietnia 2006, 16:50
A ja tam lubie ciepłe wody. Nawet w lecie morze za zimne..Dlatego w tym roku wypad cdo ciepłych krajów...
calaja
05 kwietnia 2006, 14:57
zyc nie umierac :)
Mruczanka
05 kwietnia 2006, 14:49
aaaaaaaaaaaaach. rozmarzy£am sie;)))
arrow => kayah
05 kwietnia 2006, 14:39
w najgorszym razie mam piankę;)
arrow => ERRAD
05 kwietnia 2006, 14:39
i kto to mówi hihi:)
arrow => mruczanka
05 kwietnia 2006, 14:38
primo: znam sie na kobietach
secundo:slipy raczej z tych skapawych
calusy:)
kayah
05 kwietnia 2006, 14:31
ojjj...w maju to moze jeszcze zimno - tak mi moje poskladane kolana podpowiadaja bo ostatnio cholernie rwa :(
Mruczanka
05 kwietnia 2006, 14:24
primo:jestem ogolnie znana brzydula...(choc interesujaca:)
secundo:moze jednak nie jest az taaak zimno, mog£bys jakies slipki na podpince;)buziaki
ERRAD
05 kwietnia 2006, 14:23
Oj, Ti, Ti... W slipkach pobrykać... Rozpustnik!

Dodaj komentarz