pranko

przed minutką skończyłem czyścić wykładzinę karcherem. "najwspanialszą z wszystkich żon" wysłałem na bardzo długi spacerek, żeby czasem nie wdychała tych chemikaliów. ostatnio robiłem remont w dwóch mieszkaniach równocześniwe. niestety jeszcze nie przeprowadzimy się do większego, po prostu zabrakło kasy. w takim razie musiałerm odnowić obecne:) stąd brak czasu do odwiedzin na necie. wybaczcie:))) plisssss;) jak już udało mi się dostać do kompa, okazywało się, że jakiś błąd nie pozwalał dodawać notek. dzięki poradzie dotyczącej wyłączenie deburgera wszystko zaczęło działać uffff.... jeszcze tylko 12 dni:)) jak ten czs szybko minął. "najwspanialsza z wszystkich żon", choć leciutttko przytyła ( 23 kg ) nadal jest najpiękniejszą kobietką świata:) mam tylko nadzieję, że uda się pozbyć troszkę tłuszczyku z pewnych miejsc:)  nasz synek już mniej bryka. jego ruchy są coraz wolniejsze, myślę, że brakuje powoli mu miejsca. synku czekamy w realu, tu dopiero poznasz co to przestrzeń:))